10-go grudnia przeżywaliśmy w Celestynowie razem z rejonami Otwock Kresy i Falenica i wspólnotą młodzieżową Rejonowy Dzień Wspólnoty. Rozpoczęliśmy wspólną modlitwą do Ducha Świętego na sali gimnastycznej w szkole, po czym wysłuchaliśmy konferencji ks. Roberta Wielądka na temat: Kościół jako wspólnota. Ks. mówił, że każdy z nas jest twarzą kościoła, o tym że każdy z nas powinien siebie najpierw ewangelizować zanim wyjdzie do otoczenia. Jakie jest nasze zadanie w kościele? Przytoczył słowa Soboru Watykańskiego II – kościół to jest wspólnota. Zadaniem naszym jest pokazywanie, że kościół to komunia i wspólnota w Chrystusie. Wspomniał okres pandemii i to jak bardzo w tym czasie brakowało nam wspólnoty. Zwrócił też uwagę, że część ludzi po tym okresie pozostała poza wspólnotą. Mówił o trudnych doświadczeniach, które gdy na nas przychodzą to niekiedy nie potrafimy się nimi dzielić wewnątrz wspólnoty, co też pokazuje pewną prawdę – oblicze naszych wspólnot. Mówił o bogactwie słowa komunia i pochodzeniu tego słowa. Mówił o dwóch wymiarach wspólnoty: wertykalnym i horyzontalnym . Wskazywał że doświadczenie kościoła powinno działać w tych dwóch wymiarach – naszej relacji z otoczeniem/wspólnotą (wymiar horyzontalny) oraz relacji osobistej relacji z Bogiem (wymiar wertykalny). Następnie mówił o kościele żywym i życiodajnym – o doświadczeniu relacji z Bogiem i o tym żebyśmy się tym doświadczeniem dzielili z otoczeniem a nie zachowywali je tylko dla siebie. Czym jest wdzięczna pamięć? Pamięć przeżytych rekolekcji i wydarzeń, którymi możemy się dzielić z innymi. Im więcej się dzielimy tym doświadczeniem, tym więcej go mamy i warto byśmy nie bali się dzielić nim z innymi ludźmi. DK jest wspólnotą konkretną – wspólnotą żywą, której kościół dzisiaj bardzo potrzebuje. Jaką twarzą kościoła jesteśmy szczególnie, gdy poruszamy się wśród ludzi którzy tej łaski wiary nie mają? Nawiązał do słów ks. Blachnickiego, który mówił o kościele konkretnym pokazując nam trzy zasadnicze jego elementy: łączność z biskupem, eucharystię i wspólnotę – są to punkty odniesienia, wobec których możemy zweryfikować jaki kościół budujemy? Usłyszeliśmy m.in. o tym, że każdy człowiek ochrzczony posiada charyzmaty, każdy z nas otrzymał od Boga charyzmaty, którymi może służyć innym. Tym bardziej jesteśmy wspólnotą im więcej każdy z nas zastanawia się jak mogę służyć innym – swoją codziennością, swoją odmiennością – zacytował słowa błogosławionego Karola Acutisa “Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kopie” (więcej o tym znajdziecie na stronie LINK) . Mówił ks. że każdy z nas zgromadzony tutaj jest piękną częścią kościoła i nie musimy być kimś innym , grać kogoś innego. Nie bójmy się zaangażować zgodnie z naszymi charyzmatami. Na końcu ks. Robert mówił o kościele w wymiarze sakramentalnym. Mówił jak bardzo jesteśmy podzieleni, jak bardzo świat jest podzielony, jak nasza Ojczyzna jest podzielona – my mamy być specjalistami od jedności. To nasze jest zadanie, by w tym tak bardzo zantagonizowanym świecie być ludźmi, którzy “nie dokładają do pieca” ale dokładają do jedności z Chrystusem. Na koniec dzieliliśmy się w małych grupach, czy odkryliśmy swoje charyzmaty i jak je wykorzystujemy, co robimy ze swoimi talentami?
Następnie udaliśmy się na Mszę Świętą do pobliskiego kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Eucharystii przewodniczył ks. Mateusz Proczek, a kazanie wygłosił ks. Paweł Jagła, który zwrócił uwagę m.in. na powszechne obecnie “świętowanie” przed świętami. Kolejnym punktem spotkania była agapa z serdecznymi rozmowami i pyszną grochówką w tle.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, gospodarzom a najbardziej Panu Bogu, który nas tam zgromadził. Następny RDW już 10-go marca! Zapraszamy!